Category Archives: Codzienność
Witaj świecie
Grudzień minął szybko i intensywnie. Zawodowo nie ma co wspominać. Prywatnie – miód malina. W końcu udało mi się odwiedzić w tym rok Wiedeń, nastawić się pozytywnie do Świąt i przeżyć je bardzo miło. Sylwester, jak to Sylwester. Impreza na … Continue reading
Grzebacze
Ostatnio mam jakiegoś pecha do towarzystwa osób grzebiących. Grzebiących nie byle gdzie – bo w miejscach publicznych, gdzie wszyscy patrzą, nie byle czym – bo własnymi palcami, w nie byle czym – bo we własnych nozdrzach. Co gorsza na tym … Continue reading
Plusy i minusy chorowania
Drugi dzień leżę w łóżku i stwierdzam, że to wcale nie jest fajne. Oczywiście fajnie jest poleżeć z Mężęm dłużej w łóżku, nigdzie się nie spieszyć i nie denerwować, dostać pyszne zapiekanki, makaron z cukinią i herbatę do łóżka. Miło … Continue reading
Pa październik
Październik się skończył równie szybko jak się zaczął. Skończyły się też moje zmagania z otrzymaniem uprawnień do kierowania samochodem osobowym (tak, zdałam egzamin na prawo jazdy). Natomiast walczę dalej ze sobą i swoim aparatem fotograficznym. Jak dalej potoczy się ten … Continue reading
Chwila
Czas ucieka szybko jak nigdy dotąd. Dlatego pierwszy raz od nie pamiętam kiedy z premedytacja robię nic. Leżę, zażeram stres kiślem, przeglądam bez celu Allegro, przewracam się z boku na bok, wertuję stare gazety. Normalnie nie mam na to czasu. … Continue reading