Pomimo, że nic takiego się nie dzieje, coraz trudniej wstaje mi się z łóżka. I coraz szybciej się do niego kładę. Potęguje to mróz, który wdziera się do pomieszczeń, chowając się nawet w zaplombowanych skrzynkach.
Profilaktycznie łykam zwiększoną dawkę witaminy C, ubieram dwie pary rajstop, a dziś mam zamiar przeprosić się z czapką.
Archive for December, 2009
Zmęczenie
Friday, December 18th, 2009W przerwach
Thursday, December 17th, 2009W wolnej zajmuje mnie szeroko pojęty dizajn. Mam listę rzeczy, które chcę mieć, jak krzesło z Frilly lub Lou Lou Ghost z Kartella, oraz świnka skarbonka i bananowa miska Harrego Allena.
Czekam też na paczki, kupuję prezenty i gotuję zupy z mrożonek na najprostszym patencie czyli dwie kostki warzywne knorr + 1,5l wody + zupa mrożona. 20 minut gotowania i obiad z głowy.