Archive for January, 2013
Daniel
Thursday, January 3rd, 2013Pobudka
Wednesday, January 2nd, 2013Poranny dramat. Po miesiącu bez używania budzika, wstanie o siódej rano okazało się niewykonalne. Cierpię niemiłosiernie, ale w końcu siedzę. Kawa, kawa, kawa jak mawia mój znajomy. Plan na poranek runął. Dziś nie będzie pisania listów. Liczy się tylko kawa i czas do wyjścia 30 minut.