Category Archives: Codzienność

A w Katowicach było tak. Tzn. na żywo było dużo ładniej. A zdjęcia będą, jak skończę kliszę z mojej małej małpki (czy. aparatu Vivitar).

Ostatnio trochę jeżdżę po kraju. Ledwo wróciłam z Zakopanego, żeby za chwilę wylądować w Katowicach. W Zakopcu wizytowałam Martę, która na codzień sprzedaje dobre pomysły na śniadania. Pogoda, wbrew zapowiedziom była urocza. Trochę pospacerowałam po górach. Pojeździłam na Gubałówce saneczkami … Continue reading →

Trochę jak to autko, ugrzęzłam w niezłym błocie.

Coraz mniej ich w Krakowie, a to takie kochane małe szczekacze są

  Są jeszcze miejsca nieodkryte. Miejsca, które kuszą. Miejsca, które krzyczą “zamieszkaj tu”, nawet jeśli na razie są poza zasięgiem to są. Poza tym jest ciepło, słonecznie i w końcu mogłam odpocząć. Nagie stopy odpoczęły w tenisówkach. Relaks z tym … Continue reading →