Brakuje mi ostatnio dobrych programów radiowych. Czwórka w Polskim Radio dawała radę, ale po zmianie szefa obawiam się, że przestanie. I teraz zamiasta polskiego reggae, którego nie trawię, będzie amerykańska popelina, a reggae, jako muzyka la studentów, zastąpi resztkę muzyki niszowej, którą redatorom udawało się przemycić. |